3 września 2024. Wrzawa wokół aresztowania we Francji założyciela komunikatora Telegram Pawła Durowa nieco przycichła – po wpłaceniu kaucji wyszedł on z aresztu i pozostaje pod nadzorem sądowym (https://www.tygodnikpowszechny.pl/zatrzymanie-durowa-rosyjscy-propagandysci-oszaleli-188147; https://labuszewska.blog.tygodnikpowszechny.pl/2024/08/30/pawel-durow-superstar/). Francuski wymiar sprawiedliwości ma pytania nie tylko do Pawła, ale także do jego starszego brata, Nikołaja.
Kim jest Nikołaj Durow? Urodził się cztery lata wcześniej niż Paweł. Od najmłodszych lat wykazywał wielkie zainteresowanie matematyką. Jak Paweł opowiadał Tuckerowi Carlsonowi w wywiadzie, jako kilkuletni dzieciak Nikołaj występował we włoskiej telewizji (rodzina Durowów mieszkała wówczas w Turynie) – rozwiązywał w programach na żywo trudne równania. Jako uczeń osiągał sukcesy w olimpiadach matematycznych i informatycznych. Pogłębiał wiedzę na uniwersytecie w Petersburgu, potem także w Bonn, uzyskał tytuł doktorski. Swoje umiejętności wykorzystał przy pisaniu oprogramowania dla sieci Vkontakte – pierwszego poważnego projektu Pawła Durowa. Nikołaj brał udział w pracach nad stroną internetową projektu, został dyrektorem ds. technicznych.
Jak twierdzi autor książki „Kod Durowa” Nikołaj Kononow, „Nikołaj Durow był magnesem, który przyciągał do projektu najbardziej kompetentnych programistów. Trener rosyjskiej ekipy programistów, startującej w międzynarodowych konkursach, Andriej Łopatin, był jedną z takich osób”. Kononow pisze też o tym, jakim człowiekiem był Nikołaj – w pełni zagłębiony we własne myśli, skupiony na programowaniu, zagadkach matematycznych. Nie lubił wystąpień publicznych – jedyną ich formą, jaką akceptował, były wykłady, podczas których stał przy tablicy i kredą zapisywał równania, ciągi i modele matematyczne.
Paweł rozkręcał projekt biznesowo, a Nikołaj zapewniał odpowiedni wsad informatyczny – zawsze oryginalny. Jego autorskie rozwiązania zapewniły sukces najpierw Vkontakte, a potem Telegramowi (np. dzięki jego modelom szyfrowania). Nikołaj był głównym motorem powstania sieci Telegram Open Network, która służyć miała do obsługi własnej kryptowaluty Gram. W trakcie wdrażania projektu coś poszło jednak niezgodnie z zamierzeniami, USA u siebie zablokowały Gram, Telegram zapłacił karę i zwinął ten projekt.
Nie wszystko w życiu Nikołaja zawsze płynęło miodem i modelem matematycznym. Jak pisał portal Meduza, w 2017 r. były menedżer Vkontakte, niejaki Anton Rozenberg wytoczył się do sądu przeciwko braciom Durowom (https://meduza.io/feature/2017/09/18/byvshiy-top-menedzher-vkontakte-suditsya-s-bratyami-durovymi). Zażądał wysokich odszkodowań za pozbawienie go pracy, a przy okazji wylał do przestrzeni publicznej sporo szczegółów dotyczących bebechów sieci Vkontakte. Niemniej nie potyczki zawodowe stały się przyczyną rozbratu. Rozenberg: „Nadal przyjaźniłem się z Nikołajem Durowem – razem podróżowaliśmy, chodziliśmy do kina, graliśmy w planszówki. A potem, w styczniu 2017 r., dowiedziałem się, że Nikołaj mnie nienawidzi i jest zakochany w mojej narzeczonej. Przyjaźń skończyła się w tym momencie jak nożem uciął”. Paweł Durow w rozmowie z mediami wyjaśniał, że Rozenberg ma problemy psychiczne, że wiele z tego, co napisał i opublikował, to jakieś mity (m.in. to, że był administratorem Telegrama), a rzekomy związek miłosny Nikołaja z dziewczyną Rozenberga Paweł skwitował znakiem zapytania i wykrzyknikiem.
Nikołaj nadal pozostaje pracownikiem naukowym Instytutu Matematyki Rosyjskiej Akademii Nauk – w każdym razie takie informacje można znaleźć na stronie internetowej instytutu. Zapewne nadal mieszka w Petersburgu (choć, jak sugerują media, ma nie tylko rosyjskie obywatelstwo, ale także łotewskie i – podobnie jak Paweł – karaibskiego państwa wyspiarskiego Saint Kitts i Nevis). Politico twierdzi (https://www.politico.eu/article/exclusive-telegram-ceo-brother-nikolai-durov-wanted-france-authorities-pavel-durov/), że francuska prokuratura rozesłała list gończy nie tylko za Pawłem, ale także za Nikołajem. Nie wiadomo, jakie zarzuty na nim ciążą.