Anna Wasiljewna zmienia nazwisko

24 kwietnia. Putinowska niewydarzona Mata Hari, Anna Chapman zmieniła nazwisko. Teraz nazywa się Romanowa. Czyżby z morskiej piany rosyjskich mitów wyłaniała się kolejna caryca lądów i mórz?

W czasach sowieckich rekordy popularności biła komedia „Iwan Wasiljewicz zmienia zawód” w reżyserii Leonida Gajdaja, na motywach sztuki Michaiła Bułhakowa. Tytułowy Iwan Wasiljewicz to car Iwan Groźny, który na skutek nieudanych eksperymentów naukowych trafia do sowieckiej Moskwy lat 70. Nasunęło mi się to proste skojarzenie, kiedy przeczytałam w dzienniku „Moskowskij Komsomolec”, że Anna Wasiljewna Chapman, z domu Kuszczenko, zmieniła nazwisko na rodowe nazwisko carów i obecnie nazywa się Romanowa.

Przy czym zmieniła nazwisko tylko… częściowo. Nadal używa bowiem nazwiska swojego brytyjskiego męża z dawnych czasów awanturniczej przeszłości – jako marki modowej Chapman. Pod tym logo można się w firmie byłej „szpionki” zaopatrzyć między innymi w seksowną bieliznę. (O szpiegowskich i postszpiegowskich losach rudowłosej Anny pisałam m.in. na blogu: http://labuszewska.blog.tygodnikpowszechny.pl/2010/07/08/ani-wstrzasnieci-ani-zmieszani/ ; http://labuszewska.blog.tygodnikpowszechny.pl/2010/10/21/order-dla-zdemaskowanego-szpiega/ ; http://labuszewska.blog.tygodnikpowszechny.pl/2011/02/23/urodziny-szpiega/ ; http://labuszewska.blog.tygodnikpowszechny.pl/2020/10/17/order-dla-zdemaskowanego-szpiega-2/).

Wśród zajęć wyblakłej gwiazdy rosyjskiej razwiedki znalazła się nie tylko sfera mody, ale także działalność medialna (prowadzenie programu w jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych dla osób o niezbyt wygórowanych ambicjach) oraz założona przez Annę fundacja wspomagająca młodych uczonych UMA. W jaki sposób fundacja wspiera młodych naukowców? Nie bardzo wiadomo, nie zdołałam otworzyć strony internetowej, widocznie zaminowanej i zamkniętej przed mackami zachodnich wywiadów. Ciekawe, czy sklep z fikuśną bielizną i fundacja UMA są ze sobą sprzężone i pomoc polega na przykład na zaopatrywaniu początkujących adeptów nauki w koronkowe utensylia na dobrą wróżbę.

Autorzy sensacyjnego materiału o zmianie nazwiska Anny Wasiljewny próbują zgadnąć, czemu można przypisać przemianowanie. Podobno doszło do tego już rok temu, ale świat połapał się dopiero teraz. Może chodzi o zatarcie niesławnej szpiegowskiej przeszłości – snują dywagacje media. „Ale to mało prawdopodobne, że pani Romanowa będzie znów wodzić na pokuszenie zagranicznych polityków” – piszą wprost tabloidy. Cóż, fakt, latka lecą nieubłaganie.

Według innej wersji – Anna chciałaby zaistnieć na scenie politycznej, a z nazwiskiem, które kojarzy się z wtopą, raczej kariery by nie zrobiła. Co innego carskie nazwisko. Z takim można nawet o tron się ubiegać. Podobno pierwszy krok już zrobiła – zawarła znajomość z następcą tronu Jerzym Michajłowiczem Romanowem (https://www.podkasty.info/katalog/podkast/6366-Podr%C3%B3%C5%BC_bez_Paszportu/Romanowowie_Wsp%C3%B3%C5%82cze%C5%9Bni_potomkowie_rosyjskiej_rodziny_kr%C3%B3lewskiej_). Na zawarcie związku małżeńskiego z cesarzewiczem już wprawdzie za późno – wielki książę poślubił bowiem niedawno córkę włoskiego dyplomaty. Niewykluczone, że Anna Wasiljewna jednak zmieniła stan cywilny i przyjęła nazwisko kolejnego męża noszącego carskie nazwisko, choć z carami niespokrewnionego. Ale o jej ślubie nic nie było wiadomo. Jeszcze jedna zagadka otaczająca mgiełką tajemniczości agentkę, walczącą o utrzymanie uwagi publiczności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *