5 sierpnia 2024. Kapłanka kremlowskiej propagandy Margarita Simonjan, szefowa agencji (dez)informacyjnej RT, na fali wzmożenia po „wielkiej wymianie” (http://labuszewska.blog.tygodnikpowszechny.pl/2024/08/03/putin-caluje-krasikowa-czyli-wielka-wymiana) opublikowała materiały wideo i audio z zatrzymania amerykańskiego dziennikarza Evana Gershkovicha w kwietniu 2023 r. Warto dokładniej przeanalizować tę publikację.
Na pokazanym nagraniu Evan Gershkovich, korespondent „The Wall Street Journal” w Rosji, doświadczony dziennikarz, siedzi w restauracji w Niżnym Tagile (lub – według innych źródeł – Jekaterynburgu). Przyjechał do obwodu swierdłowskiego, gdzie znajdują się zakłady Urałwagonzawod (produkujące m.in. sprzęt wojskowy), aby zebrać materiał o nastrojach wśród ludzi (o okolicznościach zatrzymania pisałam na blogu: http://labuszewska.blog.tygodnikpowszechny.pl/2023/04/02/kaganiec-na-dziennikarstwo/).
Do siedzącego przy stoliku Amerykanina podchodzi mężczyzna (jego twarz na nagraniu jest zamazana), siada obok. Obaj pochylają się nad leżącym na stole dokumentem, Gershkovich coś notuje. Następnie do lokalu wchodzą funkcjonariusze służb w cywilu, biorą Gershkovicha w obroty, kładą twarzą w dół, skuwają. Jego rozmówca też zostaje zatrzymany, ale nie tak brutalnie (https://www.youtube.com/watch?v=qznAQ2fssCA&t=115s). Zdaniem portalu „Meduza”, materiał zaprezentowany jako zatrzymanie Gershkovicha to kompilacja kilku nagrań dokonanych przez FSB. Uzupełnieniem jest oddzielnie opublikowane nagranie audio, to najprawdopodobniej fragmenty rozmowy Gershkovicha i jego tajemniczego informatora. RT twierdzi w komentarzu, że treść rozmowy potwierdza oskarżenie dziennikarza o to, że ewidentnie poszukiwał i wszedł w posiadanie „informacji objętych tajemnicą” (https://meduza.io/feature/2024/08/05/fsb-rasprostranila-cherez-propagandistov-video-kak-byli-zaderzhany-evan-gershkovich-i-pol-uilan). Twórczo rozwija tę myśl REN TV w oparciu o wersję FSB: zdaniem propagandystów, Gershkovich przyjechał do Jekaterynburga i zwrócił się do pracownika zakładów Urałwagonzawod z prośbą o dostarczenie informacji o działalności przedsiębiorstwa. Pracownik przeczytał pytania i zadanie redakcyjne i uznał, że pole zainteresowania Amerykanina może dotyczyć sfery bezpieczeństwa państwa. Zdaniem FSB, Gershkovich chciał dotrzeć do utajnionych informacji. – Jak widać na filmiku, został zatrzymany z dowodami swej winy – twierdzi FSB.
Wspomniana wyżej rozmowa dwóch mężczyzn – zapewne Gershkovicha i prowokatora, który podawał się za informatora – została nagrana w miejscu publicznym (na co wskazuje tło dźwiękowe). Zdaniem ekspertów, cytowanych przez emigracyjny portal, to zwyczajna rozmowa dziennikarza z informatorem, nie ma to nic wspólnego ze szpiegostwem.
W czasie śledztwa i procesu Evan Gershkovich (skazany w lipcu br. przez rosyjski sąd na 16 lat za szpiegostwo) konsekwentnie twierdził, że w żadnym razie nie był zainteresowany zbieraniem tajnych informacji, chciał tylko porozmawiać z kimś, kto orientuje się w sytuacji, prosił swojego informatora, aby ten na spotkanie nie przynosił żadnych dokumentów.
Tuba propagandowa RT opublikowała także nagrania z zatrzymania w listopadzie 2018 r. innego Amerykanina, wymienionego w akcji „wielkiej wymiany”, Paula Wheelana (skazany w 2022 r. na 16 lat łagru za szpiegostwo). Na zaprezentowanych nagraniach widać, jak Wheelan bierze od jakiegoś mężczyzny mały przedmiot, zapewne pendrive. Oskarżenie twierdziło, że na tym urządzeniu znajdowały się pliki zawierające tajne informacje, obrona Wheelana odpowiadała, że Wheelan był przekonany, że to informacje turystyczne (przyjechał do Rosji na ślub kolegi).
Dzisiejsze publikacje kanałów propagandowych to część operacji (dez)informacyjnej Kremla i jego tub propagandowych, mającej pokazać wydanych obywateli Stanów Zjednoczonych jako szpiegów, działających na szkodę Rosji.
Trafnie podsumował akcję rosyjskich goebbelsów dziennikarz Ilja Szepielin (https://echofm.online/opinions/rasha-tudej-vsyo-taki-opublikovala-dokazuhu-po-shpionazhu-evana-gershkovicha): „Ale jazda! Russia Today opublikowała dokazuchę (rzekomy materiał dowodowy) na szpiegostwo Evana Gershkovicha. Nagranie z knajpy. Do Evana podchodzi jakiś facet i powiada: – Oto tajne dokumenty. Na to Gershkovich odpowiada: – Jakie dokumenty? Prosiłem, żeby nie brać żadnych dokumentów na spotkanie, bo zależy mi wyłącznie na rozmowie. To, co zostanie powiedziane, opublikujemy jako informacje pozyskane od anonimowego źródła. Następnie do knajpy wpadają funkcjonariusze FSB i skuwają Gershkovicha. Naprawdę! Nie żartuję. RT po prostu opublikowała wideo o tym, jak pracuje prowokator FSB, który specjalnie przychodzi na rozmowę z rzekomo tajnymi materiałami, aby dziennikarza wsadzili za szpiegostwo. Zrobione! Obywatel USA trafia do aresztu, a właściwie do stajni zakładników, których będzie można wymienić na autentycznego kilera FSB. Dziękujemy, szanowna redakcjo RT, za taką szczerość. Przecież ci spece mogli inaczej spreparować filmik, aby choć w minimalnym stopniu przypominał szpiegostwo. Co ciekawe, wobec Gershkovicha zastosowano dokładnie taki sam model prowokacji jak 38 lat temu wobec innego amerykańskiego dziennikarza Nicholasa Daniloffa (https://en.wikipedia.org/wiki/Nicholas_Daniloff)”.
Widocznie dzisiejsi kagiebiści nie są kreatywni – idą po linii najmniejszego oporu i tępo kopiują sowieckie wzorce.