Kilkanaście krzeseł

Reżyser Michaił Ugarow z moskiewskiego teatru Teatr.doc (w Polsce znany jest jego spektakl poświęcony zmarłemu w areszcie śledczym adwokatowi Siergiejowi Magnitskiemu) urządził polityczny performance pod rejonowym sądem twerskim w Moskwie. Wezwał ludzi do przynoszenia pod sąd starych krzeseł. Performance zainspirowały wydarzenia, jakie miały miejsce w wieczór sylwestrowy i Nowy Rok: po demonstracji „31” (rosyjska opozycja każdego 31 dnia miesiąca protestuje przeciwko łamaniu 31 artykułu konstytucji, gwarantującego wolność zgromadzeń) milicja zatrzymała kilku przedstawicieli opozycji, m.in. Borysa Niemcowa (za to, że szedł ulicą; sąd nie zgodził się na rozpatrzenie materiałów wideo świadczących o tym, że Niemcow nie dopuścił się żadnego wykroczenia, dał za to wiarę kłamliwym zeznaniom milicjantów, którzy oskarżyli Niemcowa o stawianie oporu przedstawicielom władzy), Eduarda Limonowa (za to, że wyszedł z domu), Ilję Jaszyna. Najbardziej humanitarny sąd na świecie skazał Niemcowa na 15 aresztu administracyjnego. Niemcow w czasie całego posiedzenia musiał stać, jak wyjaśnił sąd – „z powodu braku krzeseł”. Ugarow liczy, że władze docenią walory sztuki aktualnej i zamiast ludzi zaczną aresztować krzesła.

„Nie jestem politykiem i nigdy nie chodziłem na demonstracje – powiedział Ugarow w wywiadzie dla Radia Swoboda. – Ale jestem wstrząśnięty tym, co się dzieje, nie wiem, jak mogę zareagować, jak w ogóle mogę tu istnieć. W takich razach przychodzą mi do głowy twórcze pomysły. W głowie mi się nie mieści, że Niemcowowi przez kilka godzin w sądzie nie pozwolono usiąść. To jakiś wysublimowany sadyzm sędzi. Moja akcja jest efektowna, ale pozbawiona agresji, to po prostu akcja artystyczna, wskazująca na to, że już najwyższy czas na zmiany. Trzeba wymieniać stare na nowe. Dlatego wzywam mieszkańców Moskwy, aby na Kreml przynosili stare rzeczy”.

Krzeseł potrzeba będzie więcej. Od kilku dni milicja zatrzymuje uczestników pikiet domagających się wypuszczenia z aresztów zatrzymanych w sylwestra opozycjonistów. Mimo świat Bożego Narodzenia zatrzymania trwają.

Czemu tak ostro? Krytyk Kremla, Andriej Piontkowski, wysuwa przypuszczenie, że aresztowanie Niemcowa to osobista zemsta Władimira Putina. Za co? Znowu musimy zajrzeć do sądu – też najbardziej humanitarnego na świecie, tym razem rejonowego zamoskworieckiego. Właściciel świetnie prosperującej firmy Gunvor Giennadij Timczenko pozwał Niemcowa – autora raportu „Putin, 10 lat, podsumowanie” – za to, że w raporcie Timczenko został nazwany „znajomym Putina”. Dlaczego Timczenko poczuł się dotknięty? Czy bycie „znajomym Władimira Putina” to inwektywa? Nie wiadomo, jaki był powód powództwa. Tak czy inaczej Timczenko domagał się sprostowania. Tymczasem 17 grudnia pozwany Niemcow przedstawił w sądzie banalny dokument: potwierdzenie, że w maju 2008 roku w Pradze wylądował w drodze z Moskwy do Soczi prywatny samolot pana Giennadija Timczenki z biznesmenem Nikołajem Szamałowem i deputowaną do Dumy Państwowej Aliną Kabajewą. „Oficjalnie tego dnia pan prezydent Putin pracował z dokumentami w Soczi. Pasażerowie samolotu postanowili najwidoczniej zatrzymać się na śniadanko w Pradze. Jak szaleć, to szaleć, zwłaszcza na koszt pana Timczenki – ironizuje Piontkowski. – Przecież nie mógł pan Putin powierzyć nieznanemu międzynarodowemu aferzyście tego, co najdroższe. Mam na myśli pana Szamałowa, nominalnego właściciela pałacu nad Morzem Czarnym, wartego 1 miliard dolarów [pod koniec grudnia jeden z partnerów biznesowych Szamałowa ujawnił zachodniej prasie, że ów pałac został zbudowany dla Władimira Władimirowicza, za pieniądze bliskich „ciału” oligarchów według wymyślonego przez samego Putina schematu przekrętu]. Dzięki temu dokumentowi o lądowaniu samolotu Timczenki w Pradze w drodze do Soczi, nie udało się zdezawuować raportu Niemcowa” – optymistycznie podsumowuje Piontkowski.

A może wcale nie chodzi o osobisty rewanż naclidera za wyciągnięcie na światło dzienne niewygodnych potwierdzeń niewygodnych faktów z życia pozapublicznego (pan Putin zawsze szalenie nerwowo reaguje na wszelkie pytania dotyczące sfery prywatnej)? 

Co ciekawe, Niemcow też chce się sądzić z Putinem, który podczas rytualnego dialogu ze społeczeństwem 16 grudnia stwierdził, że Niemcow [i inni] pragną władzy i pieniędzy, że w latach 90. narobili przekrętów, potem zostali odepchnięci od koryta i marzą o tym, by tam wrócić, ale gdy wrócą, to się już drobniejszymi kwotami nie najedzą, a wyciągną miliardy dolarów, całą Rosję sprzedadzą. Niemcow zaprotestował, nazwał słowa Putina potwarzą i zapowiedział złożenie pozwu w sądzie.

Dziś areszt opuścił Ilja Jaszyn (został skazany na pięć dni pozbawienia wolności). Zapewnił, że władza, która chciała złamać ducha opozycji i upokorzyć ludzi, nie dopięła swego, a skompromitowała się.

Może choć na czas świąt emocje się uspokoją.

6 komentarzy do “Kilkanaście krzeseł

  1. ~Marek Borsuk

    Rzeczywiście dla Timczenki przypisywanie mu znajomości z Putinem mogło być policzkiem w twarz.Zapewne dlatego wybrał się prywatnym samolozem z Moskwy do Soczi , ale przez Pragę, ta leży dokładnie na tej trasie, aby wyjaśnić całą sprawę,Następna sprawa , pisze Pani iż Putin miał się wyrazić o Niemcowie „chcą władzy… zostali odsunięci od koryta…” .Hmm ,co można pomyśleć o tych którzy są przy władzy ,czyli jak to określił premier tzw. „korycie”.Chyba mam złe skojarzenia.Ale przecież te śpiewki znamy z własnego podwórka lat 80-90 tych.

    Odpowiedz
  2. kacap_z_moskwy@onet.pl

    Ja bym pani radzil bardziej pecezyjnej propagandowac 🙂 Nic starsznego, ale dosc duzo opisuje pani rzeczy ktorych nie ma, albo sa w innej formie. Rozumiem, ze pani podtrzymuje oligarchow, co obrazili sie na dzisiejsza wladze i stali sie „opozycja”. Nie przeszkadza. Ale moze wiecej cos o ich rzeczywistych intecjach, rzeczywistych dzialaniach, o ich zyciu? Dlaczego „walczacy z korupcja” Niemcow jest w setce najbogatrzych obywateli Rosji, bedac caly czas na stanowisku panstwowym, co w komsomole, co w Nizegorodskoj oblasti gubernatorem, co w rzadzie w Moskwie… Niezle am widac placa, skoro jest w setce… W Polsce by w dziesiatke trafil, no nie? Moze pomietajac wyczyny pana Niemcowa, jego kolegow Milowa (urzednik panstwowy wysokiego sczebla do spraw energetyki, oczywiscie wszystko zarobil uczciwie, jak Chodorkowskij), Kasjanow (nie wspominam o 2%, nie wypada. Zreszta jest bogatrzy od Niemcowa), Kasparow (nawet w 90-te i Fundusz sportu nie zagladamy. No co tam mlrd akcyzow niezaplaconych, kogo to obchodzi), Ryzkow (najbednejszy, ale zacziol naipozniej z Elcinem i Czernomyrdinym. Co tam bycie w Dumie przewodniczacym partji wladzy… Jakie tam pienedzy… Przeciez to plotki, ze kiedy Duma chciala Elcina zdemisjowac ze placili deputowanym mln rubli amerykanskich…I to wszystko przez Ryzkowa), zreszta wystarczy rosyjskojezyczny inyternet poczytac i duzo co czekawego znalezc. Al po co? Skoro to wojownicy o demokracje… Tylko dlaczego ludzie (ktore ci bojownicy uwarzaja za bydlo) ich olewa? Co sie stalo? Na poczatku 90-ch setki tysiecy ludzi wychodzili na mnifestacje. Teraz jak wolaja niemcowy i jego wspolnicy to ledwe tysiac nazberaja… Moze w swoim blogu szanowna pani to wyjasni, dlaczego tak sie stalo? Odsylam tez pania do wywiadu Jurija Szewczuka, lidera DDT (muzyka). Jest antyrzadowy, ale duzo co powiedzial i w sprawie tych, kogo pani tu wybelia. Konkretniue po tekstu – Magnickij nie byl adwokate. Prawnikem, co pomagal nie placzic podatki i zwykle krasc pienedzy. Zadem swiety, choc napewno nie zaslurzyl na smierc. Tu wiekszosc popera fakt ze trzeba znalezc winnych smierci, jako dzialania, ale nie uwarza Magnickogo za niewinnego. – Obywatel dwoch krajow Rosji i Izraela, zyjacy w Rosji, Ugarow tylko PLANUJE zrobic akcje. – Sad sie nazywa Mirowoj. To nainizsza forma sadowa. Nastepne idzie rejonowy. Ale tu rozumiem, pani nie rozruznia. – Niemcow nie szedl po ulicy. Tu pani, przepraszam, klamie. On PRZEDZIERAL SIE przez milicje zeby z LEGALNEJ manifestacji opozycji (pani nie wspomniala o niej, dlaczego?) dostacz sie do mejsca zadymy BOLSZEWIKOW limonowa. W Poslce samo istnenie tych bolszewikow prawnie zabronione. A pani ich broni? 'stalin, beriaj, gulag” – fajne halo, no nie? Tu link do tematu „jak szedl ulica” – http://yashin.livejournal.com/993404.html To blog czlowieka, ktorego pani wspomina, Jaszina. Pisze – „К концу митинга прошел шорох, что на углу площади ОМОН задерживает людей. Вместе с Немцовым и Рыклиным мы СОБРАЛИ НЕБОЛЬШУЮ ГРУППУ АКТИВИСТОВ и НАПРАВИЛИСЬ В СТОРОНУ ТВЕРСКОЙ. Уже перед подземным переходом на нашем пути встала колонна «космонавтов» в камуфляжной форме” (nie wiem czy cyrilica bedzie pokazana). Polaczyw to z wideo – http://grani-tv.ru/entries/1561 gdzie widac na poczatku legalna manifestacje babci Aleksejewoj, gdzie byl Niemcow, Jaszin i inni, a potem jak „szedl” spokojnie ulica. Czyli na sile chcial dolaczyc do bolszewikow. Czyli szukal pretekstu do akcji. – Nie slyszalem zeby cos o Kremliu mowil Ugarow. Moze dla amerykanow? No moze. 🙂 http://lenta.ru/news/2011/01/05/ugar/ – Timczenko pozwal Niemcowa bo sugeruje w ksiazsce korupcje. To cos innego niz pani pisze. – A co za dokument pokazali w sadzie? Ze samolot do Pragi latal? Co za bred z Pionkowskim? I co z tego ze latal, czy to podtwerdza cos? Co to pokazuje? NIC 🙂 Pani choc czytala co napisal? Naprawde to smiesznie. Jakis samolot z kims, kto buduje w najbardziej niedobrym mejscu na rosyjkim Morzy Czarnym w Gelendzike (byla tam pani?) jakis budynek, niby dla Putina (juz sie smieje), leci z Kabajewoj i Timczenko do Pragi, a tez Putin jest w Soczi (co nam otwera oczy dlaczego do Pragi przyleciali, juz placze), to wszystko swiadczy… o chorym umysle. Choz ze Timczenko zna Putina, nie watpie. Bo kazdy wielki biznesmen zna wladze w Rosji. Ale smieszne jest sam fakt tego, wystawiania do jakis spekulacji 🙂 I to takich 🙂 – Niemcow chce si sadzic. Bo o tym ze kradl na calego wie kazdy przedszkolak. Ale co potem powie w Londynie? A ze to spisek zlego Putina 🙂 Naprawde jest wiele rzeczy ktore pani moze wykorzystac w swych pogladach piszac o Rosji. Ale nie sa warte uwagi te bajki. Naprawde. Przepraszam za bledy. Polski jezyk, trudna jezyk 🙂

    Odpowiedz
    1. ~Marek Borsuk

      Ludzie nauczcie się poprawnie wyrażać po polsku.Pomijam chamstwo i inwektywy w komentarzach , to rzecz kultury osobistej i wychowania.Nie każdy musi je posiadać.Ale wypowiedzi wasze wskazują na poważne braki wykształcenia z zakresu szkoły podstawowej , a tę miał każdy szansę ukończyć . O ile do niej uczęszczał.

      Odpowiedz
  3. ~poeta0@op.pl

    Szanowny Rosjaninie podpisujący się „kacap” przepraszam za idiotyzm tej niby przemalowanej z blondynki na czarnulkę tej idiotki Ani niby polki prowadzącej swój blog i piszącej również idiotyzmy o Rosji i jej władzach, Szczególnie upodobała prem. Putina.Ona pobiera pieniądze z OSW dotowanym przez ministerstwo kultury i przy jej braku inteligencji nic mądrego na temat Rosji nie może napisać ponieważ ta instytucja jest tak ukierunkowana jak i umysł pani Ani.Kiedyś w swoim wpisie tak zajęła się z bólem że rosyjscy żołnierze zamienili onuce na skarpety i przy tej jej obawie o tej stracie zaproponowałem żeby onuce stosowała jako podpaski Always.A najdziwniejsze w tym że jej tak debilne komentarze drukuje „Tygodnik Powszechny” katolickie pismo którym naczelnym jest ks.Boniecki

    Odpowiedz
  4. ~poeta0@op.pl

    Szanowny Rosjaninie podpisujący się „kacap” przepraszam za idiotyzm tej niby przemalowanej z blondynki na czarnulkę tej idiotki Ani niby polki prowadzącej swój blog i piszącej również idiotyzmy o Rosji i jej władzach, Szczególnie upodobała prem. Putina.Ona pobiera pieniądze z OSW dotowanym przez ministerstwo kultury i przy jej braku inteligencji nic mądrego na temat Rosji nie może napisać ponieważ ta instytucja jest tak ukierunkowana jak i umysł pani Ani.Kiedyś w swoim wpisie tak zajęła się z bólem że rosyjscy żołnierze zamienili onuce na skarpety i przy tej jej obawie o tej stracie zaproponowałem żeby onuce stosowała jako podpaski Always.A najdziwniejsze w tym że jej tak debilne komentarze drukuje „Tygodnik Powszechny” katolickie pismo którym naczelnym jest ks.Boniecki

    Odpowiedz
  5. ~vandermerwe

    Mialem nadzieje, na podstawie jednego zapisu, gdzie bylo „cos z procentami”, ze jednak zaczna sie analizy tego, co dzieje sie w Rosji, pradow politycznych i spolecznych, przyszlosci kraju itd. Pozostalo po staremu, gdzie latwiej zajmowac sie plotkami, pomowieniami i osobistymi uprzedzeniami. W efekcie decyzja Dumy w sprawie Katynia nie doczekala sie glebszego przemyslenia na tychze stronach. A przeciez Katyn byl nieomal sztandarowym polskim haslem w stosunkach z Rosja. Oczywiscie latwiej jest siedzacego w wiezieniu ex- milionera przedstawiac jako symbol walki o „wolnosc” niz zajac sie analiza owego zdarzenia odrobine glebiej bez jednoczesnego (z luboscia?graniczaca z „perwersja”) wylewania zolci na Putina i Medwiediewa niezaleznie ot tego , czy maja jakikolwiek zwiazek z opisanymi zdarzeniami czy tez nie. Mozna zauwazyc, ze w wiekszosci to, co wiemy to „szczatki” z prasy, ktore niekoniecznie daja nam rzetelny obraz zdarzen. Moze wiec, jak na analityka przystalo, warto rzetelnie ( medrca szkielko i oko) poglebic nasza wiedze o dzisiejszej Rosji ( troche to w duchu wywiadu z Normanem Davisem)? Ostatecznie pisanie na lamach TP do czegos zobowiazuje.Pozdrawiam

    Odpowiedz

Skomentuj ~poeta0@op.pl Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *