I znów rzecz się dzieje w samo południe, w samym centrum Moskwy. Od placu Puszkina na Łubiankę (spory kawałek drogi) rusza wielotysięczny marsz protestu, nazwany przez organizatorów „Marszem zwycięstwa”. Szacunki co do liczebności marszu mają, jak to ostatnio w moskiewskich bajkach bywa, duży rozrzut. Organizatorzy mówią o 10-20 tysiącach, MSW – najwyżej o 3,5 tys. Zamieszczone w Internecie zdjęcia z manifestacji świadczą o dużej liczbie chętnych do niesienia hasła „Precz z prezydenckim samodzierżawiem” i wznoszenia okrzyków „To nasz Kreml”, „Pokonaliśmy Hitlera, pokonamy Putina” i „Rosja bez Putina”. Inicjatorami marszu byli tym razem komuniści z KPFR, reszta protestujących przyłączyła się na apel jednego z najaktywniejszych liderów protestu, radykalnego lewicowca Siergieja Udalcowa. Po marszu uczestnicy przeszli na plac Maneżowy pod murem Kremla, gdzie impreza rozkręciła się na nowo. Znowu tak zwani kosmonauci (tak protestujący określają członków oddziałów specjalnych policji, ubranych w wielkie czarne hełmy podobne kształtem do hełmów kosmonautów) zatrzymywali ludzi. Za co? To jasne – za śpiewanie piosenek z okresu wojny.
Nocą trwały zatrzymania tych, którzy spacerowali po Moskwie. Doktorzy mówią, że spacery to zdrowie, dziś w Moskwie nikt tak pewnie nie powie. Zatrzymano kilkaset osób, część wypuszczono, część nie. Udalcow i Aleksiej Nawalny dostali dzisiaj po piętnaście dni aresztu administracyjnego. Czy aresztowanie przywódców protestu osłabi nagły przypływ sympatii do spacerowania na świeżym powietrzu? Raczej się na to nie zanosi. 13 maja – z inicjatywy znanego pisarza Borysa Akunina – ma się odbyć marsz „od Aleksandra Siergiejewicza do Aleksandra Siergiejewicza” [od pomnika Puszkina do Gribojedowa na Czystych Prudach]. „Celem tego eksperymentu – napisał w blogu Akunin – jest przekonanie się, czy mieszkańcy Moskwy mogą swobodnie spacerować po mieście czy należy ubiegać się o specjalną przepustkę”. Akces do udziału w literackim spacerku zgłosiło już wielu ludzi pióra. Zresztą już na jutro wyznaczona jest na godzinę 19 kolejna zbiórka na Czystych Prudach. Po co? Żeby pospacerować.