Rosyjskie nekropolie (2)

Dlaczego na cmentarz Nowodziewiczy w Moskwie w latach 70. i 80. można było wchodzić wyłącznie „za przepustkami” (wydawano je członkom rodzin ludzi pochowanych na tym cmentarzu, czasem czyniono wyjątek wobec innych)? Trudno powiedzieć, nikt się oficjalnie z tego zakazu nie wytłumaczył. Czego obawiały się władze, blokując dostęp do historycznego cmentarza, na którym spoczywa wielu wybitnych przedstawicieli świata kultury, polityki, kosmonautów, konstruktorów, lekarzy, sportowców?

W 1971 roku zmarł były gensek Nikita Chruszczow, w dniu jego pogrzebu na Nowodziewiczym zmieniono trasy autobusów kursujących normalnie w okolicach cmentarza. Nekropolię otaczał kordon milicji. Rządziła wtedy w ZSRR ekipa Leonida Breżniewa, który bezkrwawo obalił Chruszczowa i przejął pełnię władzy w partii i państwie. Przywódców ZSRR, najwybitniejsze postaci bolszewickiego Panteonu chowano pod murem Kremla, za mauzoleum Lenina. Dla Chruszczowa miejsce się tam, jak widać, nie znalazło. Znamienne.

Obok Lenina przez kilka lat w mauzoleum spoczywał i zabalsamowany Stalin, ale gdy Chruszczow po XX zjeździe zaczął zwalczać kult Stalina, śmiertelny Wódz Narodów został z mauzoleum dyskretnie usunięty i pochowany pod murem kremlowskim, gdzie spoczywa do dziś.

A zatem Chruszczow został pochowany na cmentarzu Nowodziewiczym. Jego nagrobek zaprojektował wybitny rzeźbiarz Ernst Nieizwiestny – wyróżnia się on na tle innych czystą formą, ciekawym pomysłem, oryginalnością. Dlaczego ludzie radzieccy nie mogli bez przepustki obejrzeć tej rzeźby nagrobnej?

A może nie chodziło wcale o Chruszczowa? Albo nie tylko o Chruszczowa. Na cmentarzu Nowodziewiczym pochowano m.in. Nadieżdę Alliłujewą, drugą żonę Stalina, która targnęła się na życie. Jej grób zdobi przepiękna alabastrowa rzeźba.

Przechadzki po tej nekropolii to wyprawy w przeszłość, a w Rosji kto kontroluje przeszłość, ten kontroluje teraźniejszość, zastój epoki Breżniewa nie przewidywał dla ludności swobodnego dostępu do historii. Zamiast historii był mit. Może zatem historia wypisana na nagrobkach mogła zanadto wzburzyć umysły tych, którzy mieli błogo spać kołysani kłamstwem epoki „małej gnijącej stabilizacji”? W końcu jednak pod koniec lat 80. cmentarz otwarto dla zwiedzających, a nie tylko odwiedzających mogiły krewnych. Można było wreszcie bez reglamentacji odwiedzić groby wybitnych pisarzy – m.in. Michaiła Bułhakowa, Antoniego Czechowa, Wasilija Szukszyna (z pięknym portretem tego pisarza-aktora na rzeźbie nagrobnej), Ilji Ilfa, muzyków – Dymitra Szostakowicza, Siergiusza Prokofjewa, Fiodora Szalapina, Aleksandra Skriabina, ludzi filmu i teatru – Siergieja Eisensteina, Michaiła Romma, Wsiewołoda Pudowkina, Grigorija Aleksandrowa. Lista znakomitości jest długa. O każdej z tych osób można napisać książkę.

Wiele losów, wiele tragedii, wiele zagadek. Marszałkowie niezwyciężonej armii, ofiary katastrofy zeppelina, ludowi komisarze, ich zdeptane przez los żony (np. żona Michaiła Kalinina, Jekatierina, więźniarka Gułagu, oskarżona o terror, szpiegostwo i oczernianie Stalina czy żona Wiaczesława Mołotowa, Polina Żemczużyna skazana na łagier za związki ze światowym syjonizmem), a tuż obok ofiar – tuzy bezpieczeństwa państwowego czasów pogardy – m.in. sławny Andriej Wyszyński. Nowodziewiczy to także miejsce wiecznego spoczynku słynnego chirurga Nikołaja Burdenki – przewodniczącego komisji badającej zbrodnię katyńską (komisja doszła do wniosku, że zbrodni dokonali Niemcy).

Historia nie odpoczywa, dzieje się na naszych oczach, na cmentarzu Nowodziewiczym przybywa mogił. Tu pochowano pierwszego prezydenta Rosji – Borysa Jelcyna. Jego nagrobek Moskwianie uznali za niezbyt udany – trójkolorowa flaga Rosji, jaka okrywa grób, została wykonana z drobnych płytek ceramicznych, co krytyczni mieszkańcy Moskwy skojarzyli z wystrojem… łazienki.

W ostatnich latach znaleźli tu miejsce wiecznego spoczynku dwaj wielcy rosyjscy aktorzy – Wiaczesław Tichonow – niezapomniany książę Bołkoński z „Wojny i pokoju” Bondarczuka i – przede wszystkim – szlachetny i romantyczny szpieg Stirlitz z „Siedemnastu mgnień wiosny” oraz Oleg Jankowski, który zagrał wspaniałe role w filmach Andrieja Tarkowskiego. W 2007 roku spoczął na Nowodziewiczym wielki wiolonczelista Mścisław Rostropowicz.

Jednym z najsympatyczniejszych zakątków cmentarza jest część, w której znajdują się groby artystów sceny, komików i artystów cyrku. Arkadij Rajkin, który bawił do łez miliony Rosjan, stoi lekko zadumany i jak zawsze ujmująco uśmiechnięty. W bok od głównej alei znajduje się grób Jurija Nikulina, wspaniałego artysty filmu i cyrku, Nikulin przysiadł sobie w nieodłącznym kapelusiku na ramie nagrobka, pali papierosa, towarzyszy mu pies sznaucer. Ciepłe i ludzkie.

Gdybyście się Państwo chcieli wybrać na przechadzkę po cmentarzu Nowodziewiczym – to dziś nie ma żadnych przeszkód. Można się tam udać, nawet nie ruszając się z domu: http://novodevichye.narod.ru

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *