Ile jeszcze spokoju w Inguszetii?

Po zabójstwie w niewyjaśnionych okolicznościach Mahomeda Jewłojewa, właściciela strony internetowej Ingushetiya.ru, wokół której skupiły się siły niechętne lokalnym władzom, sytuacja w najmniejszej republice Federacji Rosyjskiej – Inguszetii jest napięta do granic możliwości.

W minioną sobotę wieczorem na stronie Ingushetija.ru pojawiły się wyniki odrębnego śledztwa, prowadzonego przez współpracowników i przyjaciół Jewłojewa. Opublikowano listę trzynastu osób, którym autorzy publikacji przypisują udział w zabójstwie. Listę otwiera nazwisko prezydenta Murata Ziazikowa. Wedle inguskich obyczajów podlegają oni zemście rodowej.

W ciągu ostatnich tygodni doszło w Inguszetii do serii zamachów. Ich ofiarami byli krewni Ziazikowa i wysoko postawieni przedstawiciele organów śledczych i spraw wewnętrznych. Władze ogłosiły, że to akcje terrorystów i islamskich bojowników i rozpoczęły „operację antyterrorystyczną”, według licznych przekazów medialnych operację wspierała rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa. Podczas spektakularnych akcji „antyterrorystycznych”, zamachów i strzelanin zginęło kilkanaście osób.

Nic nie wskazuje na to, by ktokolwiek miał pomysł na uspokojenie sytuacji. Władze centralne wspierają nadal Murata Ziazikowa, przeciwnicy prezydenta należący do klanu Jewłojewa polują nań, w republice dochodzi nadal do porywania ludzi (intratna działalność), co dzień i co noc wybuchają ładunki, padają strzały. To nie jedyny ból głowy republikańskich władz. Po uznaniu przez Rosję niepodległości Osetii Południowej i Abchazji, na Kaukazie Północnym odżywają dyskusje o problemach granic, ustanawianiu praw do ziemi, o konfliktach o te ziemie. W Inguszetii na fali ogólnego fermentu coraz częściej przypominany jest też zadawniony, nierozwiązany konflikt Inguszy z Osetyjczykami.

Jeśli ktoś kiedyś powiedział, że Kaukaz Północny jest jak beczka z prochem, to właściwie nic nie powiedział. Małe narody żyjące w tym surowym terenie, różniące się od siebie często kulturą, wyznaniem, językiem (np. Osetyjczycy są wyznawcami prawosławia, posługują się językiem z grupy języków irańskich, ich bezpośredni sąsiedzi Ingusze wyznają islam, są blisko spokrewnieni z Czeczenami) często mają sobie wiele do zarzucenia. Wiele z dzisiejszych animozji i konfliktów bierze swój początek w okresie stalinowskim. Ingusze (podobnie jak Czeczeni) zostali w 1944 roku przez Stalina uznani za kolaborantów i przymusowo wysiedleni do Azji Centralnej. Opuszczone ziemie – między innymi rejon prigorodny (podmiejski) – przyznane zostały Osetii Północnej. W 1992 roku pomiędzy Inguszami i Osetyjczykami wybuchł krwawy konflikt o rejon prigorodny, Osetyjczycy otrzymali wsparcie Moskwy (która postawiła się w roli jedynego sprawiedliwego arbitra, ale konfliktu nie rozwiązała po dziś dzień), do Inguszetii uciekło wówczas ok. 30 tys. uchodźców, granic jednak nie przesunięto, rejon prigorodny pozostał przy Osetii Północnej. W 1997 roku znowu doszło do incydentów zbrojnych, ale na uregulowanie konfliktu nadal nikt nie miał pomysłu. Przez kilkanaście lat powróciło do poprzednich miejsc osiedlenia około 10 tys. inguskich uchodźców.

Rozchwiana sytuacja w Inguszetii, znajdującej się właściwie na krawędzi domowej, każe zadać pytanie o możliwość rozlania się konfliktu. Przypomnienie sobie i rozgłoszenie animozji i krzywd pomiędzy Inguszami a Osetyjczykami to zapewne tylko kwestia czasu.

Sytuacja w Osetii Północnej też daleka jest od stabilności. Ciągle krwawi tu rana Biesłanu (wielu Osetyjczyków uważa za głównych sprawców tragedii Inguszy – kilku ludzi tej narodowości faktycznie wchodziło w skład terrorystycznego komanda), ciągle żywe są też obawy o to, że Ingusze przyjdą upominać się o prawa do ziemi, z której zostali wygnani ponad sześćdziesiąt lat temu przez Stalina. No i jest jeszcze jedna okoliczność: pobratymcom z Osetii Południowej – autonomii należącej do Gruzji – Moskwa przyznała prawo do niepodległego państwa. Co dalej?

Jeden komentarz do “Ile jeszcze spokoju w Inguszetii?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *